Nie samą modą człowiek żyje!

Dyniowe szaleństwo zawitało też do studioDIACO.

Cóż innego począć, gdy nadeszła jesień... ja czerpię z niej tylko i wyłącznie inspiracje! Widać to na przykład w doborze kolorystyki do jesiennych kolekcji MonoColor i Basic, ale także widoczne jest to w kuchni!

Bo to kuchnia (tuż po pracowni), to moja ostoja i oaza. Tam spełniam swoje artystyczne projekty w wersji kulinarnej rzecz jasna!

A że od dłuższego czasu stawiam też na zdrowie i świadome odżywianie (nie tylko świadoma moda!) to przepisy modyfikuję tak, by nie dość, że nie szkodziły, co nawet niosły energię i witalność.

Spróbuj naszego domowego ulubionego rarytasu w postaci gofrów dyniowych.

• 200-230g dyni (moje dzieci najbardziej lubią gofry z dyni Hokkaido, pokrojonej na kawałki, ale mi równie dobrze smakują te z tykwy pospolitej lub dyni olbrzymiej)
• 50 g masła, lekko rozpuszczonego lub miękkiego (ja często też daję 40g masła i 10g oleju kokosowego - walory smakowe i zdrowotne oczywiście)
• 2 jajka
• 250 g mleka roślinnego (ewentualnie krowiego)
• 200 g mąki orkiszowej
• 1 łyżeczka proszku do pieczenia lub sody
• ½ łyżeczki imbiru (działa rozgrzewająco)
• ¼ łyżeczki gałki muszkatołowej (do dań z dynią w roli głównej to podstawa!)
• szczypta pieprzu cayenne
• szczypta kurkumy (działa bakterio- i wirusobójczo)
• ¾ łyżeczki soli
• oliwa z oliwek, do natłuszczenia gofrownicy

Filozofii dalej nie ma - należy wszystkie składniki dokładnie połączyć i piec chrupiące gofry o pięknym dyniowym kolorze. 🧡

Do tego obowiązkowo pyszna kawa z migdałowym lub laskowym i dobrze rozpoczęty dzień gwarantowany!